Oaza Chrzanów-Kościelec

marciaa · Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Hmm ostatnio przez przypadek trafiłam na jakieś forum Emo... w jednym z komentarzy było napisane że nie można sobie zostać emo, bo sie komuś podoba bluzka czy spodnie, to trzeba czuć...

Ja osobiście znam jedną dziewczynę, która ubiera sie dosłownie jak oni, lecz ani nie słucha takiej muzyki; nie czuje że żyje bo musi żyć i nie miewa opisów na gg typu " Nikt mnie nie koFFa, ide sie zabić... yee jutro imprezka u Ani Kiss

" itd. Jest po prostu zwykłą, zakręconą, pełną energii i żyjącą chwilą nastolatką której podoba sie tylko ten styl ubierania.
Mnóstwo osób twierdzi więc, że jest emo... Mi sie jednak wydaje, że tak nie jest...

A co wy o tym sądzicie ??

Alutka

Szczerze mówiąc, kultura Emo nie jest mi znana. Dlatego sięgnęłam po inne źródła. Znalazłam tam taką definicję:

"emo" używamy w odniesieniu do cech i osobowości danej osoby, większość definicji emo określa osobę emo jako mocno emocjonalną, wrażliwą, nieśmiałą, zamkniętą w sobie, ponurą i cichą. Ktoś przygnębiony i ze złamanym sercem jest czasami opisywany jako emo. Muzyka i poezja emo zawiera wiele odniesień do nieodwzajemnionej miłości i problemów emocjonalnych w związkach. Bycie melodramatycznym lub nadmiernie emocjonalnym jest również często łączone z byciem emo.Istnieje także stereotyp wiecznie nieszczęśliwego emo, płaczącego i okaleczającego się.

Myślę, że Twoja koleżanka, chyba nie jest świadoma za kogo się określa. Chciałaby należeć do jakiejś subkultury, ale nie poznała do końca reguł obowiązujących Emo. Są pewne zasady, których trzeba przestrzegać. Moda czy muzyka, to tylko zewnętrzne odzwierciedlenie duszy emo. Określanej jako mroczna i ponura. Radość tu chyba nie jest na miejscu. Sądzę, że ideologia subkultur jest najważniejsza, a nie jej okazywanie ubiorem.

usia

Aluś!!! Zauważmy,że marciaa nie mówi, że jej koleżanka jest EMO, ale że po prostu się tak ubiera, ale nie zachowuje się tak jak oni. Czytajmy uważnie Wink

!!!

marciaa · Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Właśnie, a poza tym ona twierdzi że nie ma nic wspólnego z emo...

I z tego sie ciesze Very Happy

Bo jest na prawdę super osoba

Kate

A jak jest z satanistami Very Happy

:

Tak naprawde to nie Ci którzy chodzą na czarno i noszą na szyi odwrócone krzyże...

Tylko normalni ludzie czasami w garniturach New splash

Zawsze zejdę na tematy religii... jestem już na tym punkcie za bardzo uczulona Eeeeeeee

Asiulka